"Lądujemy" na południowym dworcu autobusowym. Po początkowym "gdzie my jesteśmy i co dalej" idziemy na plażę rozbić namiot (brudna i brzydka plaża kawałek dalej od tej 'normalnej', ale za to prawie bez ludzi), na miejscu stoją też 2 inne namioty. Pierwsza kąpiel w morzu i noc :)